sobota, 31 stycznia 2009

Ponad tysiąc osób do zwolnienia


W całym województwie szykują się masowe zwolnienia. Na Podkarpaciu pracę straci ponad 1100 osób - Krosno, Sanok, Rzeszów, Lubaczów... to tylko początek listy. Miejscowe urzędy pracy przeżywają prawdziwe oblężenie. Tylko w grudniu liczba bezrobotnych powiększyła się o blisko 5 tysięcy osób, w tym znaczny odsetek zwolnionych pracowników, którzy ukończyli 50 rok życia. Łączna liczba zarejestrowanych bezrobotnych wynosiła wówczas 115 567 osób.

Tymczasem o zwolnieniu 800 osób myślą w Krośnieńskich Hutach Szkła, sanocki Stomil zwolni ich blisko 300. Rzeszowskie WSK już zwolniła setkę pracowników, redukcję etatów zapowiedział także Zelmer. Kierownictwa zakładów w Mielcu oraz Stalowej Woli również przymierzają się do grupowych zwolnień, tłumacząc taki stan rzeczy światową recesją - zagrożone są także inne, mniejsze zakłady pracy na całym Podkarpaciu. Zamiast przeciwdziałać powiększającemu się z dnia na dzień bezrobociu, rząd stawia pracownikom nowe przeszkody. Przykładowo, stalowowolscy związkowcy z tamtejszej Huty, oskarżają gabinet Tuska o kompletne ignorowanie problemu drastycznej podwyżki cen energii elektrycznej. Na skutek podwyżek cen metalurgiczne spółki zużywające do produkcji dużej ilości energii, są zmuszone do redukcji zatrudnienia, przenoszenia części kosztów na klientów i ograniczenia wynagrodzeń. W związku z brakiem zainteresowania ze strony rządu, działacze związkowi zapowiadają protesty.

Kryzys, recesja... słowa odmieniane ostatnio przez wszystkie przypadki, słowa - klucze, którymi demoliberalny rząd stara się usprawiedliwić swoją nieudolność, lata rabunkowej polityki gospodarczej. Szczytem bezczelności jest absurdalny projekt... zwiększenia poselskiej pensji o 400 złotych! To mniej więcej tak, jakby złodziej okradający dom, żądał za swoją "pracę" dodatkowej zapłaty. Niedawno jeszcze, zewsząd było słychać zapewnienia, że światowy kryzys ominie polskie zakłady pracy. Jak się okazało, nie tylko nie ominął, ale staje się coraz bardziej odczuwalny. Odczuwalny rzecz jasna dla zwykłych obywateli...